Zwłoki leżały w pogorzelisku cztery miesiące. Policjanci natrafili na ciało

0
69

Cztery miesiące po pożarze w Głowaczowie rodzina zgłosiła zaginięcie 57-letniego właściciela. Policjanci przeszukali pogorzelisko, które już raz było sprawdzane w dniu pożaru przez strażaków. Mundurowi natknęli się na zwłoki, okazało się, że to zaginiony mężczyzna. Sprawą wstrząsającego przeoczenia zajmuje się prokuratura. Strażacy tłumaczyli, że z domu wywieziono wiele śmieci, a ponadto nikt nie zgłosił od razu zaginięcia. Według lokalnych mediów mężczyzna ma być pochowany w sobotę.

Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/mazowieckie/news-zwloki-lezaly-w-pogorzelisku-cztery-miesiace-policjanci-natr,nId,6671354
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu