Nigeryjskie władze po raz pierwszy w historii kraju zdecydowały się na publiczne zniszczenie skonfiskowanych dóbr pochodzących z nielegalnego handlu zwierzętami. Spalono m.in. cztery tony łusek zagrożonych wyginięciem łuskowców. Nigeria uważana jest przez handlarzy za kraj tranzytowy – łuski, skóry i kły afrykańskich zwierząt są transportowane stamtąd do Azji.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-spalono-tony-lusek-chodzi-o-ratowanie-niezwyklych-zwierzat,nId,7093245
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu