W Zimbabwe trwa dramatyczna sytuacja związana ze znaczną utratą wartości rodzimej waluty. Spadki trwają od paru miesięcy, ale w ubiegłym tygodniu rząd zdewaluował ją o 43 proc. W kraju wybuchła panika sprzedażowa, a właściciele sklepów zostali zmuszeni do kierowania się zasadą „jedna rzecz na osobę”.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/ciekawostki/news-panika-sprzedazowa-w-afrykanskim-kraju-musza-stosowac-sie-do,nId,7828126
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu