– Bardzo przeżywamy to, co stało się w naszej rodzinie. Wiemy jednak, że Olek bardzo kochał córki. Wszystko by dla nich zrobił. Nie możemy uwierzyć w tę tragedię – podkreśla w rozmowie z Wirtualną Polską rodzina zamordowanej 10-latki z Inowrocławia. Jej ojciec miał zadzwonić na policję i przyznać się do zbrodni. Chwilę później wyskoczył z okna.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/kujawsko-pomorskie/news-inowroclaw-restaurator-zabil-10-letnia-corke-rodzina-zabrala,nId,6552547
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu